Dziewiątego lutego Ford zaprezentował finalną wersję Forda S-Max Hybrid, oferującego siedem miejsc oraz w pełni hybrydowy układ napędowy.
Połączenie 2,5-litrowego silnika benzynowego, pracującego w cyklu Atkinsona, litowo-jonowego akumulatora o pojemności 1,1 kWh, silnika elektrycznego i przekładni Forda najnowszej generacji, umożliwia łatwe użytkowanie samochodu aktywnym rodzinom, którym zależy na ograniczeniu emisji CO2 i jednoczesnym cieszeniu się relaksującymi podróżami. Energia elektryczna jest wykorzystywana w inteligentny sposób, aby – zależnie od sytuacji – obniżyć zużycie paliwa silnika benzynowego lub dla zapewnienia na krótkich dystansach cichej, bezemisyjnej jazdy na napędzie elektrycznym.
Ładowanie akumulatora odbywa się automatycznie z wykorzystaniem silnika benzynowego lub z zastosowaniem systemu ładowania regeneracyjnego, działającego podczas hamowania lub jazdy wybiegiem. Co bardzo ważne, użytkownik nie musi korzystać z zewnętrznego źródła zasilania. System hamowania regeneracyjnego pozwala na odzyskiwanie do 90 procent energii. Zasilany z akumulatora silnik elektryczny może samodzielnie napędzać przednie koła, umożliwiając cichy start z parkingu. Silnik ten umożliwia również krótkookresową, bezemisyjną jazdę w trybie elektrycznym, zwłaszcza w środowisku miejskim. Układ chłodzenia akumulatora cieczą eliminuje potrzebę stosowania wentylatora chłodzącego. Wpływa to na niższy poziom hałasu i poprawia komfort akustyczny w kabinie.
Niech nikogo nie zmyli nazwa “samochód rodzinny”. Silnik o mocy 190 KM zapewnia przyspieszenie 0-100 km/h w 9,8 sekundy. Płynne, liniowe przyspieszenie, współgrające ze sportowym charakterem modelu S-MAX. Skrzynia biegów tego modelu hybrydowego została wyposażona również w funkcję symulacji zmiany przełożeń, co bardziej zwiększa sportowe wrażenia z jazdy. System automatycznie dostosowuje obroty silnika wraz ze zmianą prędkości pojazdu, podnosząc zaangażowanie kierowcy.
Jazda z całą rodziną bywa czasami rozpraszająca. Aby zadbać o komfort i bezpieczeństwo pasażerów Ford S-MAX wyposażony jest w szereg technologii. Należą do nich między innymi: system wczesnego informowania o niebezpieczeństwie na drodze, odblokowanie zamka drzwi, status pojazdu i lokalizator. Wchodzą one w skład aplikacji mobilnej FordPass. Na komfort jazdy dodatkowo ogromny wpływ ma wnętrze samochodu. Regulowane na 18 sposobów fotele, dostępne w wersjach wyposażenia Trend i Titanium. Topowy S-MAX Vignale Hybrid jest wyposażony w podgrzewane i chłodzone siedzenia kierowcy i pasażera z 10-pozycyjną regulacją i z funkcją masażu. Wszystkie trzy siedzenia w drugim rzędzie są wyposażone w punkty Isofix do bezpiecznego mocowania dziecięcych fotelików, a fotele Easy Fold w drugim i trzecim rzędzie ułatwiają powiększanie przestrzeni ładunkowej, przez indywidualne składanie każdego z nich na płasko za pomocą umieszczonego w bagażniku panelu sterowania.
Dostęp do przestrzeni ładunkowej z dłońmi pełnymi toreb lub z dzieckiem jest łatwiejszy, dzięki zastosowaniu opcjonalnego systemu bezdotykowego otwierania drzwi bagażnika. A jeśli już jesteśmy przy bagażniku, to warto wspomnieć o przestrzeni bagażowej. Ford S-MAX Hybrid umożliwia przewożenie ładunków o wysokości do prawie 1 metra i ponad 1 metra szerokości między tylnymi nadkolami. Po rozłożeniu wszystkich siedmiu foteli, bagażnik ma pojemność 285 litrów.
Wraz pojawieniem się opisywanego modelu, debiutuje także Galaxy w odmianie Hybrid. Posiada on ten sam układ napędowy.
Zachęcamy do sprawdzenia oferty samochodów dostępnych od ręki TUTAJ.
